Film o specyficznej humorystyce, którą nie każdy może zrozumieć lub polubić. Od pierwszych sekund daje się poczuć, że film jest bardzo mocno oparty o wątek motoryzacyjny, który został przedstawiony w genialny, bardzo dynamiczny sposób. W elementach pościgowych, zestawienie ekstremalnie stuningowanej taksówki z wypasionymi Mercedesami W124 500E, ganiającymi się po ciasnych uliczkach zatłoczonej Marsylii przyprawia o szybsze bicie serca, do tego świetnie nadająca klimatu "czarna" muzyka ze skreczami - finałowa scena jest jedną z najlepszych scen pościgowych dzisiejszego kina. Bardzo dobra obsada aktorska, świetnie dobrani do swoich ról aktorzy pierwszoplanowi. Tytuł obowiązkowy dla każdego petrolhead'a.