Przeciwnie najlepsza część , przynajmniej innowacyjna , przełomowa . Dwójka była ok , pozostałe raczej słabe .
3 i 4 jest dla debili mecząca jest zeby byc takimi debilami jak tam policja to masakra bylo sie z czegos usmiac ale 1 i 2 to klasyk zajebisty humor dobra i sensowna akcja nie jak kolejne
A mi na odwrót. Podoba mi się akcja w 1 i 2 - klasyka, ale to 3 i 4 uważam za najśmieszniejsze, pomimo, że w 4 w ogóle nie ma akcji z taksówką oprócz tej na początku. Te 3 i 4 to takie po bandzie, z wyrypistymi dialogami jak chociażby ten o eskorcie papieża :D Apogeum absurdu, a Gibert przechodzi samego siebie. Ten aktor jest genialny. I po tym jak obejrzałem 4 postanowiłem przypomnieć sobie 1,2,3 i faktycznie te dwie pierwsze części są takie stonowane.